Kochamy meble z historią: obdarzamy je sentymentem, traktujemy jak drogocenny skarb. A gdyby wyobrazić sobie nasze współczesne, nowe meble za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat? Czy one mogłyby być dla nas lub dla naszych bliskich „przedmiotami z duszą”?

pexels-photo-93017

Ile osób mogłoby się podpisać pod poniższą historią? „Podczas ostatniej wizyty w muzeum, odkryłam wśród eksponatów meble łudząco podobne do tych, które pamiętam z mieszkania moich dziadków. Był to piękny komplet sypialniany: obszerne łóżko z szafkami nocnymi, toaletka z lustrem i trzydrzwiowa szafa. Kolejnym eksponatem muzealnym był pomalowany na biało kredens z przeszkloną nadstawką. Niemal identyczny stoi w piwnicy mojego domu – zniszczony, z odpryskującą farbą. Jak przez mgłę pamiętam jeszcze czasy, kiedy moi rodzice pozbywali się tych starych, ciężkich mebli i z radością zastępowali je prostymi, ohydnymi meblościankami.

pexels-photo-279815

Chyba niewiele osób na co dzień myśli o tym, że stare meble, teraz jawiące się nam jako wyraz złego gustu, kiedyś mogą zyskać status antyków. Ba! Być może już taki mają. Oczywiście nie wszystkie: trudno wyobrazić sobie, że składane meble ze sklejki, kupowane w sklepach sieciowych, przetrwają najbliższe 100 lat, a nawet jeśli – że będą w cenie (choćby ze względu na kiepski materiał z jakiego je wykonano i masową produkcję). Może w takim razie, wyposażając wnętrza swoich mieszkań czy domów, warto wybierać meble, które za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat będą miały szanse zyskać miano kultowych czy nawet pożądanych? Poniżej kilka powodów, które z tym przemawiają:

– meble wysokiej jakości i o ciekawym designie, nadadzą naszym wnętrzom wyjątkowego charakteru. Przemyślane zaaranżowanie wnętrz takimi przedmiotami najpewniej będzie cieszyć nasze oko przez wiele sezonów – ze względu na estetykę oraz trwałość wybranych mebli.

– kupowanie „niszowych mebli” to dobry sposób na inwestycję, bowiem designerskie, dobrze wykonane przedmioty (podobnie jak dzisiejsze antyki) nie tracą na wartości, a za kilkadziesiąt lat mogą uchodzić za kultowe.

– współczesne, nowoczesne i dobrej jakości meble doskonale korespondują z antykami.

pexels-photo-311398

Ikony wzornictwa XX wieku

Zanim zdecydujemy się na wymianę naszych mebli na nowe, droższe i designerskie, warto poznać twórczość przynajmniej tych najsławniejszych projektantów. Poniżej przedstawiamy kilku z nich, tworzących w XX wieku:

Charles i Ray Eames – małżeński duet architekta i malarki. Dzisiaj uważani są za ikony wzornictwa: tworzyli meble funkcjonalne, niebywale wygodne, innowacyjne (wykorzystywali  nowatorskie jak na tamte czasy materiały, np. giętą sklejkę czy aluminium), o niebanalnej estetyce. Fotel Le Longue Chair – ich autorstwa – zyskał miano kultowego.

Eameslounch

Fot. Fotel Le Longue Chair

 

Harry Bertoia – człowiek wielu talentów – był rzeźbiarzem, grafikiem, drzeworytnikiem oraz projektantem mebli i biżuterii. Jego meble z lat 50. na trwałe wpisały się w historię meblarstwa. Od lat młodzieńczych fascynował się metalem, co skutkowało stworzeniem przez niego mebli z metalowej siatki.

Diamond_Chair_-_Harry_Bertoia,_MNAM

Fot. Krzesło z siatki (źródło zdjęcia: Wikipedia)

Bruno Mathssona – projektant ze Szwecji. Z przymrużeniem oka można traktować go jako jednego z ojców szwedzkiej sieci sklepów meblowych. Wraz z Nilsem Strinningiem stworzył system modułowy półek.

Mathson_1950

Fot. Bruno Mathsson

Philippe Starck – kultowy projektant produktów codziennych (np. butelki wody czy wyciskarki do cytryn), ubrań, mebli, pojazdów, wnętrz, budynków, aż po pojedyncze, ekskluzywne przedmioty. To on jest autorem znanych na całym świecie przezroczystych foteli w stylu barokowym. Zasłynął w 1983 roku – wówczas umeblował apartament francuskiego prezydenta Francois Mitterand’a w Pałacu Elizejskim.

800px-Table_&_Chairs_by_Philippe_Starck

For. Stół i krzesło autorstwa P. Starcka (źródło zdjęcia: wikipedia)