Chociaż w okresie panowania Biedermeier meble w tym stylu budziły wiele kontrowersji, dzisiaj cieszą się wyjątkową popularnością i sympatią. Co ciekawe, jeszcze dwie dekady temu wyłącznie koneserzy antyków doceniali Biedermeiery, dlatego często można było je nabyć za bezcen. Dzisiaj rynek antyków w Polsce obfituje w biedermeierowskie antyki, które są chętnie kupowane zarówno jako wyposażenie domów, jak i lokali usługowych. Dlaczego warto w nie inwestować i co należy o nich wiedzieć? O tym poniżej.

Fot. Sekretera w stylu Biedermeier

Mieszczański styl –prosty i o oszczędny

Styl Biedermeier narodził się w Austrii, w XIX. Powstał w opozycji do bardzo ozdobnych, drogich i monumentalnych mebli empire. W meblach biedermeierowskich, zamiast bardzo drogich i wymyślnych intarsji, wiele mebli ozdabiano samymi okleinami. Temu tańszemu i skromniejszemu sposobowi dekoracji nie można jednak odmówić stylu. Przeciwnie, okleiny biedermeierowskie są wyjątkowo kunsztowne i robią ogromne wrażenie, przybierając postać np. forniru czeczotkowego. Jeśli już stosowano intarsję, to w droższych egzemplarzach mebli i w skromniejszym wydaniu – np. w formie uproszczonych motywów klasycystycznych (np. roślin).

Fot. Komoda słupkowa w stylu Biedermeier

Warto podkreślić, że biedermeiery były oszczędne nie tylko w zdobieniach (jak na ówczesne czasy), ale także ich cena była wyjątkowo rozsądna. To nie przypadek – styl Biedermeierem powstał z myślą o mieszczanach, którzy potrzebowali mebli niedrogich, ładnych i praktycznych. Biedermeiery wyróżniał również materiał – tworzono je z tańszych, rodzimych gatunków drewna, takich jak dąb, czereśnia, wiśnia czy orzech.

Meble w stylu Biedermeier wczoraj i dziś

Wśród licznych zalet antyków w stylu Biedermeier można wymieni ich dostępność i przystępną cenę, solidne wykonanie, funkcjonalność, niewielkie rozmiary, a także trudność w ich podrabianiu. Jednak to, co czyni je na powrót popularnymi i chętnie nabywanymi, to ich wygląd. Biedermeiery wyróżniają się na tle antyków z innych epok jasną kolorystyką, skromnymi zdobienia, prostymi formami i płynnymi liniami oparć i nóg. Jeśli dodamy o tego niezwykłą jak na minione wieki wygodę użytkowania, nietrudno się dziwić, że to idealne antyki do współczesnych wnętrz.

Meble w stylu Biedermeier zostały stworzone do aranżacji przytulnych, a nie reprezentacyjnych i sztucznych. Wygodne, opływowe kształty i sprężyny w siedziskach podnoszące komfort użytkowania, dopełniają tapicerki z tkanin w eleganckie, ale niepretensjonalne pasy lub kwiaty.

Fot. Sofa w stylu Biedermeier

Od passé do must have

Historia mebli biedermeier pełna jest wzlotów i upadków. Samo powstanie stylu Biedermeier było odpowiedzią na potrzeby i gusta mieszczan, dlatego Biedermeiery są ładne, bardzo solidne (ich twórcy dokładali starań, by służyły wielu pokoleniom) i raczej proste w zdobieniach. Niestety inspiracje klasycyzmem, które w biedermeierach zostały uchwycone w bardzo uproszczony sposób, a także oszczędność form i zdobień, spotkały się z falą krytyki wśród XIX artystów. Sama nazwa stylu – Biedermeier, kojarzyła się negatywnie, bowiem nawiązywała do nazwiska bohatera satyrycznych wierszy, który był stereotypem typowego mieszczanina: zamkniętego na sztukę wyższą, z wąskimi horyzontami.

Krytyka nie zatrzymała rozprzestrzeniania się stylu Biedermeierów po całej Europie: od Zachodu, po Rosję. Na naszych rodzimych ziemiach ukochali go nie tylko mieszczanie, ale też szlachcice. Po wojnie Biedermeiery w Polsce, aż do lat 90., traktowano bardzo źle – były sprzedawane za bezcen, a nawet zwyczajnie wyrzucane. Na szczęście potem ponownie wróciły do łask i dzisiaj meble, które artyści XIX wieku oceniali jako małe finezyjnie, zdobią wiele nowoczesnych i bardzo gustownych wnętrz.