Współczesny salon często pełni wiele funkcji: jest centrum życia rodzinnego, miejscem do spotkań z przyjaciółmi i wreszcie przestrzenią relaksu. Jak zatem urządzić salon, by ten spełniał swoje liczne zadania i jednocześnie znalazło się w nim miejsce na antyki?

Wybierajmy antyki i meble rozsądnie

Zanim przystąpimy do zakupów, zastanówmy się dokładnie jakiego wyposażenia salonu potrzebujemy. Czy chcemy w salonie przechowywać rzeczy takie jak książki czy zastawa? Czy będziemy chcieli czasem przenocować w nim gości? Jak lubimy spędzać czas w salonie: czytając książki czy raczej oglądając telewizję? Kupujmy antyki oraz meble, która naprawdę będą nam potrzebne lub takie, które z łatwością przystosujemy do nowych funkcji.

Unikajmy robienia z salonu magazynu. Oczywiście jeśli w ręce wpadnie nam piękny antyk, który stylem pasuje do naszego wnętrza, a dodatkowo bardzo nam się podoba: nie ma nic złego w tym, abyśmy zaaranżowali go w salonie. Jednak w urządzaniu wnętrz bardzo często mniej znaczy nie tylko ładniej, ale przede wszystkim wygodniej.

Łączenie nowoczesnego wyposażenia i antyków

Obecne sprzęty elektroniczne, takie jak głośniki, telewizory czy laptopy coraz mniej rzucają się w oczy. Telewizor na ścianie bardziej przypomina współczesny obraz. Z łatwością znajdziemy sprzęt stereo o minimalistycznym designie. Z kolei duże komputery stacjonarne zastąpimy zgrabnym laptopem. Sprzęty projektuje się tak, by ukryć nieestetyczne kable. Taka elektronika wtopi się w otoczenie i nie będzie przytłaczać swoją wielkością czy kształtem dekoracyjnych mebli antycznych.

Jeśli decydujemy się na łączenie bardzo dekoracyjnych antyków ze współczesnymi meblami, starajmy się aby te drugie były raczej minimalistyczne i nie dominowały pomieszczenia. Chyba, że zdecydujemy się na meble stylizowane na antyczne: wtedy szukajmy mebli, które pod względem koloru i stylu wykonania są podobne do wiekowych oryginałów. Jeśli natomiast zdecydujemy się na geometryczne i nieco surowe meble art déco, możemy pozwolić sobie np. na sofę o interesującej tapicerce.

Czego zdecydowanie powinnyśmy unikać? Mieszania wielu styli w jednym pomieszczeniu. Krzesła art déco w towarzystwie komody stylizowanej na neorenesansową oraz sofy biedermeier raczej nie będą wyglądały dobrze.

Dekoracje we współczesnym wydaniu

Z reguły we współczesnych wnętrzach to antyki są największą ozdobą. Jeśli zatem marzy się wnętrze ponadczasowe i eleganckie, a zarazem z lekkim akcentem nowoczesności, postawmy na współczesne dodatki. Zamiast ciężkich i mięsistych zasłon oraz firan w fantazyjne wzory, postawmy na skromne, lekki firanki. Zrezygnujmy z ciężkich dywanów pokrywających prawie całą powierzchnię podłogi, wyeksponujmy za to parkiet lub panele. Unikajmy nadmiernej ilości serwetek i obrusów, szczególnie na antykach. Na antycznym kredensie lub komodzie postawmy pojedynczy talerz lub dwie filiżanki z porcelany, ale niech to antyk gra pierwsze skrzypce.