W czasach konsumpcjonizmu wiele osób zamiast naprawić zniszczony przedmiot (lub zapobiec jego zniszczeniu), po prostu kupuje nowy. Nic dziwnego: jakość współczesnych mebli bardzo często jest dość marna. W dodatku wyposażenie wnętrz szybko „wychodzi z mody”. Inaczej sprawa ma się z antykami: im starszy mebel, tym większa jego wartość, a dbanie o antyczne meble może być nawet przyjemne. Co zrobić, by antyki długo zachowywały swój czar?

biedermeier-wohnzimmer im freilichtmuseum bad-sobernheim

Antyki a temperatura i wilgotność powietrza

XVIII-wieczni angielscy kolonizatorzy przywozili ze sobą do Indii i innych krajów kolonialnych drogocenne przedmioty, w tym meble. Te jednak, chociaż w Europie cieszyły się uznaniem i charakteryzowały wysoką jakością wykonania, nie wytrzymywały tropikalnego klimatu. Oczywiście we współczesnych, europejskich mieszkaniach trudno mówić o warunkach tropikalnych, jednak temperatury które w nich panują są zazwyczaj o wiele wyższe, niż te w XIX-wiecznych i jeszcze starszych domach. A wysoka temperatura meblom antycznym nie służy, podobnie jak nie służą im wahania temperatur. Tym samym starajmy się utrzymywać w mieszkaniu stałą temperaturę powietrza, a antyki stawiać możliwie daleko od źródła ciepła (np. grzejników, kominków).

Fot. Solidny, dębowy stół

Z doświadczenia angielskich kolonizatorów wiemy także, że meble antyczne nie znoszą dużej wilgoci, co w naszych warunkach klimatycznych raczej im nie grozi (o ile nie zdecydujemy się na antyki w łazience). Warto jednak mieć na uwadze, że także suche powietrze może im zaszkodzić, bowiem prowadzi do wysuszenia drewna. Tym samym jeśli w naszym domu mamy ogrzewanie centralne, warto pomyśleć o dodatkowym nawilżaniu powietrza.

Czego nie lubią antyki

Antyki są jednocześnie bardzo solidne i długowieczne, jak i bardzo delikatne. Ich powierzchni zaszkodzić może nawet kubek gorącej herbaty, postawiony bezpośrednio na blacie. W przypadku stołów pomocna może okazać się np. specjalnie przycięta szyba, pełniąca rolę dyskretnego ochraniacza. Uważajmy też na przypadkowe wylanie wody czy innych napojów na antyki. Również wszelkie atramenty, farby i lakiery z łatwością mogą „wgryźć się” w powierzchnie mebla.

Antyki nie lubią ekspozycji słonecznej. W jej wyniku może dojść do wyblaknięcia koloru, pęknięć i przesuszenia drewna. Zatem jeśli nasze pokoje są nasłonecznione, zapewniajmy antykom możliwe jak najczęściej cień, posługując się roletami czy zasłonami.

Podstawowa pielęgnacja mebli antycznych

Na co dzień antyki wymagają po prostu systematycznego ścierania kurzu miękką szmatką. Unikamy mycia ich na mokro i zdecydowanie nie używajmy do tego celu żadnych środków myjących, które mogą naruszyć delikatną politurę. Antyków nie okurzamy także odkurzaczem, bowiem możemy porysować powierzchnie mebli.