Moda zmienną jest – to stare powiedzenie ma swoje odzwierciedlenie także w meblarstwie. Skutki jej zmienności doskonale widać w meblach z lat 50. i 60. W okresie PRL-u kultowe meblościanki i inne meble typowe dla tego okresu wypełniały prawie wszystkie polskie mieszkanie. Kilka dekad później ze wstydem wynosiliśmy je na strych, a nawet niszczyliśmy i wyrzucaliśmy. Dzisiaj znowu meble z PRL-u weszły do łask, a design lat 50 . i 60. zachwyca kolejne pokolenia.

Szary i smutny czy innowacyjny i designerski?

PRL zwykle kojarzy nam się z szarą, nudną rzeczywistością i tęsknotą za kolorowym, pełnym dóbr Zachodem. Co ciekawsze, właśnie w tamtym okresie w Polsce dynamicznie rozwijało się wzornictwo przemysłowe. Polskim projektantom nie straszne było odcięcie od światowych trendów, utrudniony dostęp do materiałów czy brak nowoczesnych technologii. Te przeciwności wręcz podkręcały kreatywność oraz zmuszały do poszukiwań nowatorskich i tanich w produkcji rozwiązań. Na szczęście wreszcie przybywa nam świadomości, że nawet w szarym PRL Polak potrafił i to tak zmyślnie, że meble z lat 50. i 60. do dzisiaj wyglądają nowocześnie.

Znienawidzone przed laty meblościanki, nazywane „meblami Kowalskich”, tak naprawdę są przykładem innowacyjnych mebli modułowych, tak modnych dzisiaj w wielkich sieciach meblarskich. Poszczególne elementy meblościanek można było dowolnie łączyć i ustawiać. Niektóre projekty z tamtego okresu (choćby Fotel RM 58 autorstwa Modzelewskiego) współcześnie postrzegane są jako dzieła sztuki użytkowej.

Fot. Pewex

Sekret mebli z okresu PRL-u

Patrząc na meble z okresu PRL-u świeżym okiem, jesteśmy zaskoczeni ich nowoczesnymi formami, kształtami, łączeniem materiałów. Zachwyca nas ich różnorodność, ciekawe rozwiązania konstrukcyjne, obłe kształty, a także nowoczesna prostota. Jednak to nie estetyka była najważniejsza przy projektowaniu mebli w okresie PRL-u. Na pierwszym planie była ergonomia i funkcjonalność – to ona determinowała konstrukcje i kształty mebli, a tym samym nadawała im oszczędne i organiczne formy. Meble z okresu PRL-u cechują się też wyjątkową solidnością– wiele z nich „przeżyło” nawet składowanie na strychach czy pobyt w śmietnikach – i to w niemal nienaruszonym stanie.

Stare meble, nowoczesne style

Polacy coraz bardziej doceniają nowoczesne wzornictwo PRL-u, ale wciąż lubią szukać inspiracji poza granicami. Od lat w polskich wnętrzach gości choćby styl skandynawski. Meble z lat 50. i 60. doskonale wpisują się w wiele stylów: od minimalistycznego, przez eklektyczny vintage, po kochany przez nas styl skandynawski. Swobodnie można je zaaranżować również we wnętrzach industrialnych, a także „zwykłych”, polskich domach. Ze względu na ich nowoczesny design, czasami wystarczy lekki lifting, zmiana tapicerki, przemalowanie frontu jednej pary drzwi, a nawet wymiana gałek i meble z okresu PRL-u zyskują zupełnie współczesny wymiar.

Fot. Fotel uszak z ok. 1950 roku